Co jedzą wilki?
Jak wygląda wilcza rodzina?
Na te i wiele innych pytań w piątkowy poranek w sadowieńskiej podstawówce odpowiadał znany fotograf, filmowiec ale przede wszystkim miłośnik przyrody- pan Sławek Wąsik.
Jak sam mówi o sobie pasję do fotografowania trzeba mieć w głowie i w sercu, nikt kto nie lubi tego co robi nie stanie się dobrym obserwatorem. Popełnił w swoim życiu kilka książek m.in. o metodach i sposobie pracy z aparatem fotograficznym i kamerą ale również jest autorem ogromnej ilości pięknych i niezwykłych zdjęć w przewodnikach , albumach oraz filmów przyrodniczych. Wiele z jego filmów jest dostępnych w Internecie a wpisując w wyszukiwarkę nazwisko można też nacieszyć oko niesamowitymi miejscami, które aż się proszą żeby je odwiedzić.
Pan Sławek lubi wszystkie zwierzęta, ale największym sentymentem darzy wilki, których odnalezienie i uwiecznienie nie jest jednak najprostszym zajęciem- to długie dni siedzenia w czatowni, bez ruchu, w oczekiwaniu aż człowiek przesiąknie zapachem lasu, aby nie odstraszać zwierzyny. To również chwile strachu, konsternacji ale i szczęścia kiedy uda się choć kilka ujęć. Świadczy o tym chociażby fakt , że wilkami pan Wąsik zajmuje się od ponad dwudziestu lat. Ale wierzcie że warto.
Z zapartym tchem i wielkim zainteresowaniem słuchacze oddawali się opowieściom snutym przez tego genialnego artystę a pokazywane zdjęcia niejednokrotnie wywoływały okrzyki zachwytu i radości. I gdyby nieszybko upływający czas , na pewno zatrzymalibyśmy go w naszej szkole dłużej, bo takich historii o otaczającym świecie przyrody nie znajdziecie w żadnym filmie.
Sylwia Ilczuk