„Jutro popłyniemy daleko,
Jeszcze dalej niż te obłoki,
pokłonimy się nowym brzegom,
odkryjemy nowe zatoki”
K.I. Gałczyński
Koniec roku szkolnego to czas wycieczek. W tym roku szkolnym klasa Va i VIa jako swój cel wybrała Mazury.
Jeziora, znak rozpoznawczy Mazur, towarzyszyły nam podczas zwiedzania i wypoczynku. W krainie Tysiąca Jezior powitał nas dzielny Jurand ze Spychowa, w pobliżu J.Cichego. Następnie zwiedziliśmy Rezerwat Dzikich Zwierząt w Kadzidłowie. Znużeni upalną pogodą przenieśliśmy się w podróż w czasie, do tajemniczej krainy Galindów, którzy zamieszkiwali te ziemie od V w. p.n.e. i zniknęli w tajemniczych okolicznościach przed nadejściem Krzyżaków. Dawni bogowie, rozlokowani w pobliżu Jeziora Bełdany, mijają nas zamienieni w potężne drewniane posągi lub wyrastają jako bóstwa wprost z pni. Pierwszy dzień zakończyliśmy rekreacją sportową nad J. Gołdopiwo w Pensjonacie Żabinka.
Dzień drugi rozpoczęliśmy wizytą w Giżycku: zwiedzaliśmy most obrotowy, Wieżę Ciśnień, Twierdzę Boyen, popłynęliśmy statkiem po J. Niegocin, obserwując kormorany i „Ptasią Wyspę”. Następnie pojechaliśmy do Rynu, aby po raz kolejny przenieść się w czasie, do zamku krzyżackiego. Historia łączy się tu ze współczesnością, pośród oryginalnych murów zamkowych powstał nowoczesny hotel.
Kolejnego dnia mijając jeziora: Kisajno, Tajty, Dejguny dotarliśmy do Muzeum Mazurskiego w Owczarni. Tu oglądaliśmy meble i przedmioty codziennego użytku Mazurów. Podziwiając plenery mazurskie dojechaliśmy do kwatery Hitlera w Gierłoży. Obiekty z okresu II Wojny Światowej wywarły ogromne wrażenie na słuchaczach. Wycieczkę zakończyliśmy zwiedzaniem Sanktuarium w Swiętej Lipce oraz wysłuchaniem koncertu organowego.
Podziwiając piękno mazurskiego krajobrazu nie możemy zapomnieć o bogatej historii i ludziach tego regionu.
Elżbieta Dębkowska-Akonom